Premier Donald Tusk zapowiedział niedawno przeznaczenie w najbliższych latach aż 180 mld zł na inwestycje kolejowe. Z odpowiedzi wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka na interpelację, którą złożyła posłanka Paulina Matysiak, wynika, że dużą część tej kwoty obejmują nakłady inwestycyjne na komponent kolejowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Na początku lutego podczas konferencji prasowej
„Polska. Rok przełomu” premier Donald Tusk zapowiedział, że państwo przeznaczy w najbliższych latach na inwestycje w infrastrukturę kolejową aż 180 mld zł. Należy tu podkreślić, że premier wskazał w tym zakresie również na przedsięwzięcia, które znajdują się już w fazie realizacji. – Łapię się za głowę, bo to naprawdę robi wrażenie i to nie jest inwestycja odłożona w czasie. Te inwestycje już się zaczęły, trwają – podkreślał wówczas Donald Tusk.
Istotnie, choć wciąż proporcje pomiędzy nakładami inwestycyjnymi na kolej i drogi są wciąż dalekie od oczekiwanych przez sektor kolejowy, ostatnie lata przyniosły duże zmiany, w efekcie których linie kolejowe w Polsce zmieniają się w naszych oczach. Można jednak mieć wątpliwości, czy wszystkie realizowane zadania w ramach programów modernizacji kolei cechowała korzystna relacja koszt-efekt. W ostatnich latach zrealizowano bowiem wiele projektów modernizacyjnych, które nie przyniosły odczuwalnej poprawy parametrów eksploatacyjnych, czego dobitnym przykładem jest choćby modernizacja
linii kolejowej 358 między Zbąszynkiem a Czerwieńskiem. Najbliższe lata powinny przynieść długo oczekiwany przełom w tym zakresie.
Komponent kolejowy CPK dogania KPK pod względem wartościJak wynika z odpowiedzi odpowiedzialnego za transport kolejowy wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka na interpelację złożoną przez posłankę Paulinę Matysiak, w najbliższych latach państwo przeznaczy 79,1 mld zł na inwestycje w ramach Krajowego Programu Kolejowego do 2030 roku w horyzontem do 2032 roku, natomiast na realizację komponentu kolejowego Centralnego Portu Komunikacyjnego, obejmującego w dużej mierze budowę pierwszych tras w ramach systemu kolei dużych prędkości, przewidziano w ramach osobnej puli aż 75,1 mld zł. Przypomnijmy, że już
w 2032 roku ma zostać oddana do użytku linia KDP z Warszawy do Łodzi przez CPK.
Kolejnych 13,3 mld zł na infrastrukturę kolejową wydanych zostanie w ramach programu uzupełniania lokalnej i regionalnej infrastruktury kolejowej Kolej Plus, w ramach którego nastąpi reaktywacja całego szeregu linii kolejowych, na których wiele lat temu wstrzymano ruch pasażerski. Horyzont czasowy programu to 2029 rok, choć można zakładać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że zostanie on wydłużony. Dodatkowo 0,3 mld zł wydanych zostanie na budowę i modernizację przystanków kolejowych na lata 2021-2025, co wpłynie na poprawę dostępności kolei na już dziś obsługiwanych relacjach.
KPO – inwestycje rewitalizacyjne, szybkie efekty Na kolejnej pozycji znajdują się przedsięwzięcia kolejowe realizowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, na które przeznaczonych ma zostać 9,5 mld zł. Co istotne, są to środki, które trafią do wykonawców stosunkowo szybko, ponieważ projekty realizowane w ramach KPO muszą zostać rozliczone do końca czerwca 2026 roku. Oznacza to, że w ramach tej puli zrealizowane zostaną głównie zadania rewitalizacyjne, które jednak w wielu przypadkach mają przynieść dość duże efekty. Przykładem będzie
rewitalizacja wybranych fragmentów linii kolejowej 273, czyli tzw. Nadodrzanki, stanowiących wąskie gardła.
Kolejnych 2,8 mld zł na kolej przeznaczonych zostanie w ramach programu budowy drogowej, kolejowej i morskiej infrastruktury dostępowej do pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce, która powstanie w gminie Choczewo w powiecie wejherowskim na Pomorzu, w bezpośrednim sąsiedztwie Morza Bałtyckiego. Przypomnijmy, że w ramach tego przedsięwzięcia zaplanowano zarówno modernizację istniejących linii kolejowych wraz z elektryfikacją, jak i budowę nowych fragmentów. Szerzej o inwestycjach
pisaliśmy na łamach “Rynku Kolejowego” pod koniec ubiegłego roku.